Nie chcemy być jak Zygfryd. Mamy misia.
Tomasz TarczyńskiSzanowne i Szanowni!
Nie chcemy być jak Zygfryd. Mamy misia.
RIS, FIDA, DORA, RODO, AML, PRIIPS, FATCA, wszelakie „zastrzeżenia prawne”, etc. itd. Unia Europejska jest najbardziej innowacyjna na świecie we wprowadzaniu regulacji. Dotyczy to też sektora finansowego. Polska legislatura również nie zasypia gruszek w popiele. Robi wszystko "dla dobra" Klienta. Przy spotkaniu z tymi wszystkimi obowiązkami może się on skutecznie zniechęcić do inwestycji. Zwłaszcza, że istnieją alternatywy, gdzie można porozmawiać o pieniądzach i ulokować je bez tego regulacyjnego koszmaru.
Na biurokrację sposobu nie ma. Na to, by w tak niesprzyjającym otoczeniu być bardziej gościnnymi dla naszych Inwestujących, rada jest.
Najważniejsze są wyniki inwestycyjne. W organizacji takiej jak nasza nie ma nic bardziej prawdziwego. Zarządzamy wyłącznie strategiami niezależnymi od rynku. Naszych Inwestujących ma nie interesować czy rynek spada czy rośnie, mamy im zapewnić spokój. Być dla nich Opoką. Drugą kwestią jest to jak się komunikujemy z Klientem. Powinno być prosto i przyjaźnie.
Można zachować poczucie humoru w nawet najbardziej trudnych czasach. Słuchając podcastu „Wojenne historie” dowiedziałem się, że podczas drugiej wojny światowej po obu stronach kanału La Manche rozgorzała wielomiesięczna bitwa dział największych, jakie kiedykolwiek wyprodukowano. Anglicy podeszli do rywalizacji w swoim stylu. Dwie superarmaty stojące obok siebie nazwali Winnie oraz Pooh (łącznie: Kubuś Puchatek), był też obecny Pogromca Szkopów. Niemcy wykazali się standardowym dla siebie brakiem lekkości. Baterie dział to Fryderyk August oraz Wielki Elektor. I Zygfryd.
Jesteśmy firmą rodzinną, a rynki finansowe nas pasjonują. Są fascynującą przygodą, która stanowi istotną część naszego życia. Niech to będzie widać. A nasi Inwestujący niech poczują, że są częścią niezłego Towarzystwa. Różne zmiany, które mają w tym pomagać. wprowadzaliśmy systematycznie już wcześniej. Teraz zapraszamy na naszą nową stronę www.opokatfi.pl
Jak będziecie uważni, to zobaczycie między innymi misia. Niedźwiedź to symbol bessy, czyli długoterminowych spadków na rynkach finansowych i w gospodarce. W naszym Towarzystwie dbamy o to, żeby nie wyszedł z jamy i nie dobrał się do pieniędzy osób, które z nami inwestują. Z entuzjazmem wykonujemy swoją pracę. Więc czemu mamy być toporni jak Niemcy z tym swoim Zygfrydem?