Prognozy na 2024 rok.

Prognozy na 2024 rok. Nie zrobimy ich. Zresztą – kolejny rok z rzędu.

Kiedyś je tworzyliśmy co grudzień. Ba, zdarzyło się, że postawiliśmy kilka bardzo efektownych tez. Część się sprawdziła, część zupełnie nie.

Czym dłużej inwestujemy, tym bardziej dochodzimy do wniosku, że nie warto tego robić.

Zmienność rynków czyni bezprzedmiotowym przewidywanie tego, co wydarzy się w okresie 12 miesięcy. Nie jest niczym nadzwyczajnym zmiana indeksów giełdowych o 10% w ciągu czterech tygodni. Ostatnio wydarzyło się to… w listopadzie. Teza może być słuszna po 10 lub po 14 miesiącach, ale akurat za 12 miesięcy nie będzie prawidłowa. Nie znaczy to, że te wahania są czymś złym. Wręcz przeciwnie.

Zmienność jest największym darem, który możemy otrzymać od rynków
finansowych. Dzięki niej możliwy jest raz na jakiś czas zakup po bardzo niskiej cenie albo sprzedaż absurdalnie wysoko tego samego aktywa.

Poza tym – dla większości Inwestujących obcowanie z nadmiarem prognoz szkodzi. Ten nadmiar na koniec roku ewidentnie się tworzy, więc nie chcemy w tym brać udziału. Szkodzi dlatego, że może odwodzić od obranej strategii.
Myślę, że w praktyce inwestowania liczą się głównie dwie rzeczy.

Po pierwsze, żeby ktoś w ogóle zaczął inwestować.
Po drugie, żeby określił sobie strategię, której się rygorystycznie trzyma.

Czy to znaczy, że nie warto prognozować w ogóle? Nie. Sam to robię. Ale w ostatnich latach staram się zmienić podejście i prezentować głównie to, co jest zgodne z metodą, którą mamy wewnątrz firmy. Dla nas na rynku liczą się wyceny i obecny stan trendu: jego kierunek, jakość i szansa na punkt zwrotny (czyli zmianę). Resztę informacji staramy się maksymalnie odcinać, traktując jako zbędny szum. Uważamy, że rynek przetwarzając w najdoskonalszy znany nam sposób informacje pokazuje nam, czy operujemy w korzystnym środowisku do inwestowania czy nie. W przypadku spółek skupiamy się na poszczególnych firmach, ich wycenach i modelach biznesowych.

Nie powiem Wam jakie mamy prognozy na cały 2024 rok. Poza jedną.

Zespół zarządzających naszego Towarzystwa przewiduje, że rok 2024 będzie mieć 366 dni. Widać tu tendencję zwyżkową, ale jednocześnie uprzedzamy, że tendencja ta może nie utrzymać się w następnych latach 😉

Wszystkiego dobrego na Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok!

Nasza kartka świąteczna: Matka Boska z Dzieciątkiem, Sudan, Faras, katedra, nawa północna, VIII w., tynk mułowy, tempera. Z polskich wykopalisk w Faras, kampania 1963-64, w Muzeum Narodowym w Warszawie od 1964; nr inw. 234013 MNW